FOTONICA – recenzja gry

Artykuły

Polecamy
- Android

reklama

FOTONICA / fot. appManiaK.pl

Jak wyróżnić się wśród dziesiątek nowych gier, które co miesiąc trafiają do oferty Google Play czy App Store? To pytanie z pewnością zadaje sobie cała masa deweloperów na co dzień trudniących się tworzeniem aplikacji mobilnych. Odpowiedź na nie znalazła ekipa Santa Ragione i przedstawia ją w bardzo ciekawej i intrygującej zręcznościówce – FOTONICA.

Wideorecenzja FOTONICA

Zobacz inne maniaKalne wideorecenzje na YouTube

Klasyka w nowoczesnym wydaniu

Włoscy deweloperzy za pomocą swojej najnowszej produkcji pokazała, że stary i oklepany schemat rozgrywki można ożywić w efektowny sposób, dodając nie tylko swoje pomysły, ale i stawiając na ponadprzeciętne wrażenia audiowizualne. Jedno jest pewne – FOTONICĘ zapamiętamy nie tylko jako osobliwie wyglądający tytuł, ale i przede wszystkim bardzo grywalną zręcznościówkę.

FOTONICA / fot. appManiaK.pl

Twórcy przedstawiają nam bardzo klasycznego w swoim wyrazie runnera – naszym zadaniem staje się bowiem biegnięcie przed siebie tak, by uniknąć upadku w bezkresną przestrzeń i dotrzeć do mety w jednym kawałku. Zadanie nie jest proste, albowiem projekty poziomów, po których się poruszamy, z pewnością nie ułatwiają nam sprawy. Producenci w tym aspekcie wykazali się naprawdę wielką kreatywnością – choć w grze znajdziemy zaledwie osiem plansz + trzy możliwe do odblokowania (co jest chyba największym mankamentem tego tytułu), to każda z nich stanowi zupełnie inne wyzwanie, testując nasze różnorodne umiejętności związane z prowadzeniem kontrolowanego biegacza. Jednym razem trafiamy do wektorowego domku, w którym kolejne pokoje tworzą odrębną całość, drugim zaś powędrujemy do wirtualnej dżungli, obserwując stale zmieniające się środowisko. Pod tym względem odwalono kawał świetnej roboty.

FOTONICA / fot. appManiaK.pl

Rozgrywkę zrealizowano w nietypowym jak dla takich produkcji widoku z pierwszej osoby. W trakcie zabawy widzimy więc przed sobą tylko i wyłącznie planszę oraz kolejne platformy, na które możemy się dostać. Co ważne, do celu nie wiedzie tylko jedna ścieżka – twórcy zdecydowali się bowiem na ustawienie wielu różnorodnych platform w pionowej linii, co daje szansę przemierzenia każdego kolejnego etapu na różne sposoby. Daje to szansę na popełnienie prostego błędu bez konsekwencji, choć każdy kolejny może przyczynić się do naszej rychłej porażki – nie jest to w tej grze specjalne trudne zważywszy na fakt, jak dynamicznie toczy się rozgrywka.

Wszechobecna dynamika

FOTONICA / fot. appManiaK.pl

Biegacz rozpędza się do coraz to większych prędkości – dość powiedzieć, iż mogą to być wartości oscylujące nawet wokół 200 km/h, i co ważne, ten pęd czuć podczas naszej „przebieżki”. Bieg z każdym kolejnym metrem robi się coraz bardziej wymagający, a wykonywanie kolejnych ruchów wymaga od nas podejmowania błyskawicznych decyzji. Choć teoretycznie przeskakiwane z platformy na platformy w ciągłym biegu nie powinno stanowić dla nas większego wyzwania, to spróbujcie zaliczyć choć jeden etap za pierwszym razem. Gwarantuję Wam, że szanse na to są naprawdę bardzo niewielkie.

Wektorowa piękność

FOTONICA / fot. appManiaK.pl

Pod względem technicznym FOTONICA to jeden z najbardziej wyrazistych i oryginalnych tytułów tego roku. Twórcy zdecydowali się na wykorzystanie efektownie wyglądającej, wektorowej grafiki, co przynosi naprawdę świetne rezultaty. Biegniemy przez świetnie wykonane plansze, pełne zaskakujących rozwiązań technologicznych, upakowane bardzo fajnymi rozwiązaniami w zakresie pracy świateł i cieni czy też animacji stworzonych etapów. Futurystyczny nastrój idealnie uzupełnia także bardzo stonowana, choć pasująca do wydźwięku rozgrywki oprawa muzyczna. Nie sposób nie zwrócić także uwagi na proste, intuicyjne sterowanie – do obsługi prowadzonej przez nas postaci wystarczy nam tylko jeden palec, więc opanowanie zasad rozgrywki z pewnością nie będzie zbyt trudne.

Twórcy pozwalają nam nie tylko na rozgrywkę w pojedynkę – z pewnością olbrzymią gratką dla fanów rywalizacji będzie moduł multiplayera dla dwóch osób na jednym urządzeniu przy podzielonym ekranie. A jeśli dojdziemy do wniosku, że zabawa nie stanowi dla nas większego wyzwania, to zawsze mamy do dyspozycji także dodatkowym, wyższy poziom trudności – wówczas jednak ukończenie kolejnych etapów wymaga od nas nie tylko sporej zręczności, ale i zapamiętania poszczególnych sekwencji ruchów.

FOTONICA / fot. appManiaK.pl

Podsumowanie

Wydawałoby się, że temat mobilnych runnerów trudno ugryźć w oryginalny i ciekawy dla końcowego odbiorcy sposób. FOTONICA pokazała jednak, że przy odpowiednim wykonaniu technicznym i ciekawych pomysłach wzbogacających ten klasyczny schemat rozgrywki, można stworzyć produkcję zarówno efektownie wyglądającą, jak i piekielnie wciągającą. Pozostaje mieć nadzieję, że już niebawem do gry trafią nowe etapy, bo sukces dzieło studia Santa Ragione jest raczej nieunikniony.