Właśnie patrzę na przeprojektowane iCloud, będące jednym z największych powodów do dumy kalifornijskiego giganta. Już na samym początku widać, że Apple konsekwentnie modyfikuje design tak, by zachować spójność z nowym iOS 7.
Korzystanie z obecnego rozwiązania doprowadzało mnie nieraz na skraj rozpaczy, głównie ze względu na wyjątkowo powolne działanie. Teraz jest szybciej, ładniej i przyjemniej. Na zwykłym komputerze grafika proponowana przez Jonyego Ive’a sprawdza się w stu procentach; widać, że od dnia pierwszej prezentacji iOS 7 poprawiono wiele. Trudno teraz panom odpowiedzialnym za wygląd usługi zarzucić cokolwiek.
Modernizacja iCloud to też kolejny dowód na całkowite porzucenie skeuomorfizmu, na którego obecność naciskał Scott Forstall, jednak – jak zaznacza ReadWrite – nie wszystkie elementy uległy już nowemu projektowi. W przeszłości pozostał m.in. pakiet iWork, wciąż wyglądający tak, jak w wersji iCloud niedostępnej dla developerów. A, właśnie: beta została udostępniona wyłącznie tym osobom, które z Apple łączy nieco bliższa relacja.
Najwygodniej rozwiązano chyba webowego klienta poczty i kalendarz, które – po rozdmuchaniu na rozdzielczości większej, niż ta w iPhone’ie – są wyjątkowo użyteczne. Płaski minimalizm powinien przypaść do gustu każdemu. Dlaczego? Bo przekłada się na efektywne użytkowanie.
Skoro już przy tym jesteśmy; sam rzadko kiedy logowałem się do iCloud, po prostu nie potrzebuję bezpośredniego dostępu do tej usługi. Jedyne, na czym mi zależy, to Find My Phone. I nie tylko mi, bo znajomi z Makami też wyłącznie z tego korzystają. Nieznajomi z Makami też – wystarczy przeczytać kilka wpisów na blogach, by dotrzeć do meritum.
W tym właśnie leży clue całej sytuacji: Find My Phone działa szybciej, wygląda lepiej, ale w dalszym ciągu korzysta z Google Maps. Zastanawiam się tylko nad tym, czy Apple w wersji finalnej zaimplementuje swoje własne rozwiązanie – to po przejściach. Licznych przejściach. Bo jeśli tak, to czy w dalszym ciągu będzie można na Find My Phone polegać?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Bardzo fajnie wygląda nowa wersja iCloud. Oprócz tego, mimo że wygląd został ten sam, programy z pakietu iWork działają znacznie szybciej i sprawniej.