Mocny kurs dolara w stosunku do innych walut nie pozostaje niestety bez konsekwencji. Już niebawem solidnie odczują to posiadacze urządzeń mobilnych z systemami Windows i Windows Phone, dla których Microsoft szykuje podwyżkę cen aplikacji w swoich sklepach.
Operacja zmiany cen rozpocznie się 13 kwietnia, a podwyżką zostaną objęte wszystkie aplikacje, które znajdziemy w Windows Store i Windows Phone Store. Ponadto więcej zapłacimy za inne transakcje dokonywane za pomocą tych dwóch serwisów.
W liście rozesłanym do deweloperów Microsoft informuje, iż ceny zostaną podniesione o 20% lub więcej w zależności od kursu danej waluty, a akcja swoim zasięgiem obejmie – oprócz Polski – m. in. także Wielką Brytanię, Czechy, Rosję, Szwecję czy Norwegię.
Jak widać, mocny dolar uderza nie tylko w polską gospodarkę, ale i również w rodzimych użytkowników smartfonów i tabletów z systemami Microsoftu.
źródło: windowscentral
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Newsy, Windows, Windows Phone Tagi: kurs dolara, microsoft, podwyżka cen, windows phone store, windows store Podobne: microsoft, kurs dolara, windows phone store, podwyżka cen, windows store |
Ja noszę czapki z daszkiem i mimo wszystko używam androida. Wierd huh?
Ich strata, jak podniosa ceny to im beda sprzety zalegac. Sami sobie w stope sprzedaja.
otóż to.
Dolar zaczął spadać a obi podwyżki serwują bo dolar podrozal 🙂 pewnie aplikacje drozeja bo koszty transportem internetem ida w gore. Polakow doic too nie sztuka
Ale w Androidowym sklepie też niektóre aplikacje podrożały. Cóż, takie życie.
Jeszcze nie znalazłem w Windows Phone Store ani jednej aplikacji wartej zakupienia. Także wszelkie podwyżki w tym sklepie mnie nie dotyczą. Jeśli w ciągu pół roku nie zauważę poprawy to pożegnam się z WP.
Mam zasadę że jak coś potrzebuję to kupuje i nie biadolę na cenami
Tak czy siak , ile tych aplikacji człowiek potrzebuje do smartfona , uważam że każdego stać aby zapłacić człowiekowi innemu za pracę aby z tego korzystać i się cieszyć
A kto uywa Windows Mobile ? Chyba tylko ta garstka co chodzi w czapaczkach z daszkiem…-;))
I nagle wszystkie 3 osoby które to obchodzi zaczynają płakać.
Swoją drogą ciekawe, czy w UK gdzie płaci się funtami, który się wzmocnił także w stosunku do dolców także maksymalnie podniosą ceny.