Samsung podpatruje Apple i umieszcza ad-blocka w swojej mobilnej przeglądarce

Samsung idzie w ślady Apple i proponuje swoim użytkownikom ad-blocka, który ma skutecznie zapobiegać wyświetlaniu reklam we wbudowanej w system operacyjny przeglądarce.

W zeszłym roku Apple postanowiło wprowadzić kilka nowych funkcji związanych z przeglądaniem internetu w debiutującym systemie iOS 9. Wśród nich na pewno warto wymienić ad-blocka oraz funkcje, pozwalające na bezpośrednie zablokowanie „śledzenia” nas przez witryny oraz duże serwisy internetowe. Firma z Cupertino stworzyła specjalne API, które pozwala wszystkim programistom na tworzenie rozszerzeń do blokowania reklam dla przeglądarki Safari. Wygląda na to, że Samsung rzucił okiem w stronę konkurencji i postanowił zastosować podobną metodę w swojej, autorskiej wersji Androida.

Koreańczycy nawiązali współpracę z firmą Adblock Fast, aby pozwolić zaktualizować wbudowaną w Androida przeglądarkę na zasadzie „over-the-air”. Tego typu rozwiązanie nie wymaga formatowania systemu oraz jakiejkolwiek ingerencji, wszystko dzieje się w tle podczas korzystania z naszego urządzenia. Adblock Fast to nic innego jak oprogramowanie open-source, które zostało zaimplementowane zgodnie z wymaganiami Samsunga. Aktualizacja przeglądarek obecnie trwa etapami i może zająć kilka najbliższych dni. Użytkownicy, którzy nie posiadają na swoich smartfonach domyślnej przeglądarki Samsunga mogą bez problemu pobrać ją ze Sklepu Play. Warto jednak wspomnieć, iż nowa funkcja działa jedynie na Androidzie 5.0 Lollipop i wyższym – taki zabieg skutecznie ogranicza ilość kompatybilnych urządzeń. Ciężko się jednak temu dziwić, system z zielonym robocikiem z numerkiem niższym niż 5.0 jest już dosyć przestarzały i może nie być w stanie udźwignąć wymagań postawionych przed nim przez Koreańczyków.

Obecnie Adblock Fast jest pierwszym tego typu rozszerzeniem i wykorzystuje autorskie API, które na przestrzeni kolejnych tygodni powinno przełożyć się na mnóstwo nowych aplikacji. Koreańczycy nie przewidują jednak, że podobne rozwiązanie trafi do Google Chrome – nawet jeśli, to na pewno nie będzie korzystało z rozwiązań stworzonych przez koreańskiego producenta.

Jak sama nazwa sugeruje, nowy produkt Samsunga ma pozwolić na zablokowanie stron internetowych, które ukrywają w sobie reklamy oraz skrypty śledzące zachowanie użytkownika. Warto jednak pamiętać, że dzięki temu większość stron oraz blogerów rozwija swoją działalność i opiera ją na wspomnianych reklamach. Mimo wszystko kolejne informacje o możliwości blokowania nieprzyjemnych treści są bardzo pozytywne. Sam na co dzień korzystam z Ad-Blocka kiedy tylko mogę i nie wyobrażam sobie, abym mógł bez niego surfować po sieci.

Czy nowa decyzja Samsunga przełoży się na zalew nowych aplikacji, które pojawią się w Sklepie Play? Mam nadzieję. Im większa ilość kompatybilnych z nimi przeglądarek – tym lepiej. Póki co jednak pozostaje mi czekać, aż Google również zdecyduje się na podobną funkcję w swoim mobilnym odpowiedniku Chrome.