To bez wątpienia jedna z najciekawszych informacji ostatnich dni. Japoński gigant Nintendo, który był do tej pory znany z pieczołowitego chronienia swoich popularnych marek przed innymi platformami czy konsolami, zdecydował właśnie o otwarciu się na Androida, iOS i Windows Phone i tworzeniu nowych odsłon Mario czy Donkey Konga na smartfony i tablety!
Wiadomość ta to pokłosie partnerstwa z japońską firmą DeNA, która zajmie się produkcją kolejnych gier mobilnych wykorzystujących znane i cenione przez wielu graczy marki Nintendo. Już niebawem na smartfony i tablety graczy na całym świecie trafią kolejne odsłony Mario, Legend of Zelda, Kirby’ego czy Metroid Prime. To absolutne zaskoczenie, bowiem nikt nie spodziewał się takiego ruchu ze strony tej firmy. Wygląda jednak na to, iż firma musi szukać dodatkowego źródła zarobku i wybrała najmniej inwazyjną drogę – utrata swoich flagowych tytułów na rzecz jednej z konsol czy pecetów byłaby ogromnym ciosem wizerunkowym, który mógłby spowodować odpływ graczy nierzadko kupujących konsole Nintendo dla ich wlasnych ekskluzywnych tytułów. A że smartfona lub tableta posiada prawie każdy i nie są one traktowane pod względem przydatności do rozgrywki na równi z konsolami stacjonarnymi czy pecetami, to źródło zarobku wydaje się pewne i jednocześnie niezbyt ingerujące w dobre imię firmy. Rzecz jasna decyzja ta spotkała się z entuzjazmem ze strony inwestorów, a akcje firmy mocno poszybowały w górę.
Co więcej, Nintendo zapowiedziało również uruchomienie specjalnego serwisu przeznaczonego dla graczy, który miałby swoim zasięgiem obejmować użytkowników konsol tej firmy, posiadaczy smartfonów i tabletów oraz – i tu spore zaskoczenie – użytkowników komputerów osobistych. W tym temacie nie znamy jednak żadnych większych szczegółów.
To co – zagracie w Mario czy nową Zeldę na swoich smartfonach i tabletach?
źródło: pocketgamer.co.uk
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nareszcie!