Wszystko co darmowe, szybko się kończy. W tym wypadku iTunes Radio wytrzymało całe 2 lata.
Darmowe usługi w przypadku Apple’a to rzecz, która raczej nie należy do zwyczajowych zachowań tego koncernu – zazwyczaj jesteśmy zmuszani do płacenia praktycznie za wszystko, co może nam posłużyć w jakikolwiek sposób na naszym iPhonie czy iPadzie. Jedną z takich samotnych wysepek było iTunes Radio. No właśnie, było. Bo już go nie ma.
Historia tej bardzo ciekawej usługi była niestety dość krótka. Serwis wystartował we wrześniu 2013 roku i pozwalał na odsłuchiwanie spersonalizowanych stacji radiowych, określanych na podstawie wybieranego przez nas gatunku muzycznego, zespołu czy też nawet jednego kawałka, do którego dopasowywane były kolejne. Usługa była w pełni darmowa – musieliśmy jedynie godzić się na wyświetlanie reklam w trakcie odtwarzania.
Wszystko co złe, zaczęło się jednak wraz z premierą Apple Music, czyli swoistej odpowiedzi na takie serwisy jak Sporify czy Deezer. Tutaj mieliśmy już do czynienia z usługą płatną i gigant z Cupertino wpadł na pomysł, że chyba nie warto utrzymywać jednocześnie darmowej i płatnej usługi muzycznej, więc rzecz jasna zostawił płatną. Tym samym oto z dniem dzisiejszym iTunes Radio w wersji darmowej wyzionęło ducha i przekształciło się w Apple Music Radio, choć tym razem dostępne już za nasze pieniążki.
Plan taryfowy dla tej usługi nie jest niestety najtańszy – pierwsze trzy miesiące korzystania z Apple Music jest darmowe, potem musimy zapłacić 9,99 $ za miesiąc dla jednego konta lub 14,99 dla planu rodzinnego umożliwiającego korzystanie z usługi maksymalnie sześciu użytkownikom jednocześnie. Tanio nie jest.
Kolejny bastion darmowości w iOS pada bezpowrotnie – Apple jednak postępuje zupełnie naturalnie. W końcu znajdą się tysiące chętnych, by te dziesięć dolarów zapłacić. A wszyscy za jakiś czas pewnie zapomną, że było coś takiego jak iTunes Radio. No i że było darmowe.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jest TuneIn.