Wygląda na to, że Apple nie chce, aby jego mobilny system jakkolwiek był kojarzony z wirusami. Autorzy jednej z aplikacji reklamujących się jako antywirusowe informują, że Apple usunął z App Store’a ich dzieło.
Jeff Erwin z firmy Intego informuje, że ich aplikacja VirusBarrier for iOS-a została usunięta ze sklepu Apple’a. Co więcej, Erwin informuje, że przypadek jego firmy nie jest odosobniony i że innym firmom tworzącym analogiczne oprogramowanie też się w opisany sposób oberwało. Dziwne natomiast jest to, że za antywirusowe aplikacje wzięto się dopiero teraz – VirusBarrier dostępny był przecież od 2011 roku.
Ale nie ma się co dziwić. Zastanawiające jest to, dlaczego Apple w ogóle przyjmował w swoimi sklepie „antywirusy”, które przecież i tak niewiele tym iPhone’om czy iPadom pomagają, gdyż nie mają dostępu do plików systemowych. Poza tym iOS może się poszczycić niemal 100-procentową odpornością na rozmaite wirusy, czego nie można powiedzieć o Androidzie.
źródło: iDB
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ponoć po jailbreake' u iOS wcale nie jest już taki bezpieczny…
Tak to prawda
Poważnie iOS jest odporny na wirusy niemal w 100 procentach?