Wygląda na to, że użytkownicy usługi Google Hangout (do niedawna Google Talk) od kilku godzin borykają się z bardzo poważnym problemem. Wysyłane wiadomości nie trafiają do docelowych, a przypadkowych użytkowników.
Takie wiadomości od kilku godzin zalewają Twittera:
Wiadomości Gtalka wysyłają się do wielu ludzi naraz. Rozmawiam z A, a B otrzymuje moje wiadomości. Staram się wyjaśnić sprawę B, ale wiadomość dostaje C.
Spory problem z prywatnością w #googletalk. Właśnie otrzymałem wiadomości od kogoś z mojej listy kontaktów, która nie była do mnie wysłana.
Moje wiadomości Gtalk trafiają do kilku osób mimo że wysyłam do jednej.
Nie wiadomo co się zepsuło u Google’a, ale sytuacja jest bardzo poważna. Dopóki koncern nie naprawi luki i nie wyda oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, dobrze będzie jeżeli tymczasowo wstrzymacie się z używania komunikatora Google’a i przejdziecie na rozwiązana konkurencji, np. Facebook Messengera.
źródło: the verge
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.