Macie ochotę na fenomenalny powrót do końca lat dziewięćdziesiątych? Szesnaście lat temu na komputerach stacjonarnych zadebiutowała produkcja zatytułowana The Last Express – tytuł (jak na tamte czasy) niezwykle nowatorski żeby nie powiedzieć rewolucyjny. Może warto wrócić do niego za sprawą urządzeń mobilnych z zaimplementowanym systemem operacyjnym iOS i Google Android?
W lipcu 1914 roku z Paryża do Konstantynopola wyrusza luksusowy pociąg – Orient Express. Jednym z pasażerów jest Roberth Cath – Amerykanin, który zamierza odwiedzić swojego dawnego znajomego. Na miejscu okazuje się, że przyjaciel nie żyje, natomiast gracz ma za zadanie rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa. W The Last Express to właśnie ścieżka fabularna jest największą zaletą – pełna niespodziewanych zwrotów akcji, nietuzinkowych intryg – która prowadzona jest w czasie rzeczywistym. Postacie niezależne żyją swoją codziennością, wykonują charakterystyczne dla nich zajęcia. Jest ich ponad trzydzieści, dlatego czeka na nas naprawdę wiele interesujących dialogów zahaczających o różne dziedziny – od polityki po plotki.
Przejście The Last Express powinno zapewnić nam ponad dwadzieścia godzin świetnej zabawy. Jeżeli jesteście miłośnikami gier przygodowych skupiających się na doznaniach fabularnych, znaleźliście grę idealną. A na dodatek bardzo dobrze wykonaną – zarówno wszelkiego rodzaju dźwięki jak i oprawa graficzna są godne pochwały. Problemem może być cena, bowiem 4,49 euro w App Store i 22,40 zł w Google Play to nie są małe kwoty.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.