Wczoraj wieczorem w App Store pojawiła się aktualizacja dla aplikacji Find my iPhone. Wydawać by się mogło, że Apple postanowił w końcu odmienić jej wygląd i zoptymalizować pod kątem iOS-a 7, jednak nic bardziej mylnego. Zamiast tego użytkownicy otrzymali aplikację, która blokowała dostęp do usługi.
Użytkownicy zaczęli raportować, że po uruchomieniu nowej wersji Find my iPhone korzystanie z aplikacji było niemożliwe. Pojawiał się bowiem monit, że z aplikacji mogą skorzystać wyłącznie uczestnicy deweloperskiego programu Apple’a. Gdy tylko w sieci zaczęto o tym pisać, koncern z Cupertino szybko naprawił błąd i bez konieczności wydawania kolejnej aktualizacji monit zniknął.
Niestety, nowa wersja Find my iPhone rozczarowuje. Wszyscy narzekali na Scotta Forstalla, że poupychał w aplikacjach drewniane elementy lub brzydkie czcionki, a nawet po przejęciu warsztatu przez Jonyego Ive’a, wygląda na to, że Apple póki co nie bierze się za zwalczanie tych bubli. Nowa wersja Find my iPhone z oznaczeniem 2.0.3 to tylko tajemnicze poprawki błędów i zmiana ikony na bardziej odpowiadającą stylistyce iOS 7.
Być może wraz z wydaniem oficjalnej wersji iOS 7 Apple zaktualizuje również zaplecze aplikacji dla swojego mobilnego systemu. W każdym razie nowa wersja aplikacji dostępna jest w App Store.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.