Team Meat to studio, które w swoim asortymencie ma już jedną świetną, zwariowaną grę – Super Meat Boy: The Game. Teraz jednak panowie producenci zdecydowali się pójść zupełnie inną ścieżką, tworząc produkt zatytułowany Mew-Genics. Symulator życia kotów.
To zaskakujące posunięcie związane jest z rosnącą popularnością mobilnych wydań serii The Sims, na jakiej wzoruje się rzeczony tytuł. Ciężko mi jednak orzec, czy młode pokolenia zdecydują się za zakup produkcji konkurującej bezpośrednio ze sprawdzonymi i cieszącymi się ogromną popularnością Simami od Electronic Arts. Mew-Genics pozwoli nam wcielić się w gospodarza niewielkiego domu, opiekującego się stopniowo powiększającym się stadem kotów. Twórcy zapewniają, że rozgrywka nie jest schematyczna a gracz nigdy nie będzie się nudził. Ile w tym prawdy? Przekonamy się jeszcze w tym roku na platformach mobilnych z systemem iOS – dokładna data premiery nie jest niestety ustalona.
Interesująco prezentuje się oprawa graficzna, gdyż mamy tu do czynienia z dwuwymiarową lokacją przedstawioną w biało-czarnych barwach. Wygląda to fantastycznie i jest pewnego rodzaju odstępstwem od powszechnego wyścigu w coraz to bardziej szczegółowych elementach wizualnych. Pierwsze dwa screeny z Mew-Genics tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że bez szalonego wkładu finansowego można zrobić ładną, przyjemną dla oka grę. A Wy co sądzicie?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.