Zdarzyło mi się grać w produkcje z wysokim stopniem trudności. Z reguły były to platformówki zaskakujące ilością oraz zróżnicowaniem przeszkód ulokowanych na trasie, nieco rzadziej gry logiczne. Tym razem zaintrygowany wysoką pozycją w kategorii: „Najchętniej pobierane” skusiłem się na niepozorną produkcję zatytułowaną Flappy Bird. Jest trudna a zarazem przystępna dla każdego – niezależnie od wieku.
Omawiany produkt pozwoli nam wcielić się w tytułowego ptaszka. Sterując nim musimy omijać przeszkody – każda kolejna to jeden punkt. Pewnie domyślacie się już, że motywacją do ponownego uruchomienia Flappy Bird i zagrania następnej partii jest ciągłe pobijanie swojego najwyższego wyniku, którym bez najmniejszych problemów możemy podzielić się ze światem. Wystarczy do tego aktywne konto na najpopularniejszej witrynie społecznościowej Facebook.
System sterowania jest intuicyjny i łatwy do opanowania, bowiem jedno tapnięcie opuszkiem palca na ekran dotykowy równoznaczne jest z machnięciem skrzydłami naszego protegowanego, co w praktyce oznacza delikatnie wzbicie się w górę. Problem pojawia się wtedy kiedy dotkniemy przeszkody – kończymy grę. Nie ma znaczenia czy zderzymy się z obiektem bezpośrednio czy zaledwie się o niego otrzemy – kończymy grę. Jeden zły ruch – kończymy grę. Moment zawahania – kończymy grę. Piekło.
Flappy Birds to produkcja całkowicie darmowa. Znajdziecie ją w App Store i Google Play.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.