Od czasu do czasu warto spróbować swoich sił w grach pozornie dziecinnych, kolorowych i niespecjalnie popularnych. Może się bowiem okazać, że trafimy na prawdziwą perełkę, która będzie idealna na weekend. Jeden, drugi, trzeci. Dragon Trials spełnia moje oczekiwania, dlatego zachęcam do spróbowania swoich sił jako jeździec smoków.
Rzeczony tytuł został przygotowany przez studio Team Chaos, które zrezygnowało z kampanii dla pojedynczego gracza skupiając się wyłącznie na rozgrywce wieloosobowej. Tuż po uruchomieniu Dragon Trials każdy gracz będzie miał możliwość rozpoczęcia samouczka. Pełni on rolę informacyjną; pozwala zapoznać się z systemem sterowania a także podstawowymi celami, o jakie toczy się gra. W tym miejscu muszę Was poinformować, że przyjdzie nam sterować jednym z sześciu dostępnych smoków – każdy z nich różni się w trzech podstawowych statystykach: życie, ilość amunicji oraz prędkość lotu. Cechy te są szalenie istotne w pojedynkach z innymi graczami – tu spryt i własne umiejętności nie gwarantują sukcesu. Tryb gry jest jeden: znaleźć złote jajo, chwycić je i dotrzeć z nim do specjalnej obręczy – co równoznaczne jest ze zdobyciem bramki.
Oczywiście między uczestnikami zabawy dochodzi do wojen i walk na kule ognia i inne śmiercionośne ataki. Smoki mają określoną ilość punktów życia, dlatego szybko i przyjemnie możemy doprowadzić do jego wyeliminowania. Dragon Trial to świetna, niezwykle dynamiczna, i co najważniejsze, darmowa produkcja na urządzenia mobilne z systemem operacyjnym iOS. Grę znajdziecie w App Store.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.