Wcale nie tak często mam okazję pisać Wam o grach na urządzenia mobilne tworzonych przez polskie studia developerskie. Wbrew pozorom wyprodukowanie dobrej, innowacyjnej i przyjemnej dla oka produkcji nie jest proste. Zarówno system operacyjny iOS, jak i Google Android w swoim asortymencie mają wiele przeciętnych gier, które niestety mnożą się szybciej, niż byśmy tego chcieli – widać tu wyraźnie, jak wielką sztuką jest tworzenie na smartfony i tablety. Swoim kunsztem może wykazać się jednak niewielkie polskie studio developerskie Rejected Games – panowie programiści pracują właśnie nad grą o tytule Cutting Edge Arena. Powiem Wam, że jest na co czekać!
Cutting Edge Arena to gra przygotowana z myślą o nieustraszonych graczach, którzy bez skrupułów wejdą na arenę, żeby zmierzyć się z przeciwnikami czekającymi na zanurzenie klingi w naszym ciele. Produkt studia Rejected Games zaskakuje od samego początku, ponieważ skierowany jest niemal wyłącznie na rozgrywkę sieciową. Sednem zabawy jest walka na czterech grywalnych arenach dla maksymalnie ośmiu graczy online. Jest jednak możliwość zabawy z botami. Wszystko to odbywać się będzie w kilku trybach rozgrywki – na chwilę obecną wiemy, że znalazło się tu miejsce dla takich klasyków, jak chociażby deatchmatch i deatchmatch drużynowy. Do dyspozycji użytkownika oddano aż dziewięć grywalnych postaci, które bez najmniejszych przeszkód zaopatrzymy w dwadzieścia siedem sztuk uzbrojenia – są tu i sztylety, i miecze oraz wiele, wiele więcej.
Najciekawiej prezentuje się mechanika walki, która w tytule nastawionym na szybką i porywającą akcję musi być intuicyjna. Gracz porusza dzierżonym orężem poprzez gesty ekranowe – zapowiada się nieźle, ale jak będzie w praktyce? Przekonamy się. Cutting Edge Arena umożliwi również stworzenie własnego profilu, jaki uwzględniany będzie w oficjalnym rankingu graczy – rywalizacja wyraźnie motywuje, dlatego twórcom należą się gromkie brawa. Interesująco przedstawia się ponadto sama premiera omawianego produktu. Przez pierwszych kilka dni gra dostępna będzie za darmo dla obu docelowych systemów operacyjnych. Już teraz możecie zapisać się przedpremierowo na tej stronie – a Ci, którzy zarejestrują się w ten sposób otrzymają bonusową walutę obowiązującą w grze, za jaką nabędziemy kolejne, potężniejsze umiejętności i bronie.
Warto odnotować fakt, że nad projektem pracowały zaledwie dwie osoby. Jeżeli tworzy się gry z prawdziwą pasją, liczba rąk nie ma znaczenia. Osobiście trzymam kciuki za Cutting Edge Arena, który w moim odczuciu może zostać cichą perłą AppStore i Google Play. Data premiery? Nie znamy jej dokładnie, ale pierwszy tydzień stycznia 2013r. wydaje się najbardziej prawdopodobnym terminem. To co, czekamy?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.