Seria gier samochodowych Colin McRae Rally jest na rynku prawie piętnaście lat. Podejrzewam, iż nie ma wśród nas osoby interesującej się grami, która nie próbowała swoich sił w wyścigach rajdowych stworzonych po sukcesach brytyjskiego kierowcy, Colina McRae’a. Niezmiernie miło mi informować, że klasyczny remake części pierwszej jest już dostępny do nabycia na urządzenia z logo nadgryzionego jabłka na obudowie.
Colin McRae Rally na urządzeniach mobilnych wygląda tak samo jak w 1998 roku, kiedy po raz pierwszy ujrzał światło dzienne. W nasze ręce oddanych zostaje ponad 130 KM tras, które podzielone zostały na trzydzieści tras. Ich różnorodność jest zaskakująca, ponieważ przemierzymy tereny znajdujące się w Grecji, Australii oraz Korsyce. Lista dostępnych czterokołowców nie jest zbyt obszerna, gdyż znajdują się na niej zaledwie cztery pozycje, w tym tak popularne Subaru Impreza. Niemniej jednak rekompensuje to profesjonalny pilotaż wykonywany przez mężczyznę o imieniu Grist Nicky.
Tej gry nie trzeba polecać, w tą grę trzeba zagrać. I nie przeszkadza w tym nawet stosunkowo wysoka cena, która wynosi $6.49. Warto jeszcze wiedzieć, że omawiany tytuł obsługiwany jest przez wąskie grono urządzeń mobilnych, a dokładnie przez iPad’a 2,3,4; iPhone’a 4S,5 oraz iPhod’a Touch 5.
A więc, czym prędzej do App Store! Klasyka czeka.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.