Od niedawna użytkownicy Androida nie są skazani już na Snapseeda czy VSCO. W Google Play pojawiła się bowiem alternatywa dla tych aplikacji – Afterlight – która, zdobywając sporą popularność w App Store, teraz walczy o uwagę androidowców.
Aplikację Afterlight można szybko opisać trzema zdaniami: oferuje 59 filtrów fotograficznych, 77 artystycznych ramek i obramowań oraz 66 rozmaitych tekstur. A jeżeli ktoś lubi bawić się suwakami, autorzy oferują aż 15 zróżnicowanych narzędzy edytorskich, które pozwolą dopracować zdjęcia do perfekcji.
Afterlight cechuje niesamowita prostota i funkcjonalność. Za dolara otrzymuje się dostęp do bardzo szerokiego wachlarza funkcji, dzięki któremu nawet z tragicznego zdjęcia wykrzesa się nutę piękna.
Opisywana aplikacja do poprawnego funkcjonowania wymaga przynajmniej Androida 4.0.3, a do tego została zoptymalizowana do pracy pod kątem większych, tabletowych ekranów.
źródło: Google Play
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.