Zapewne wielu spośród naszych maniaKalnych czytelniKów nie raz i nie dwa korzystało z usług linii lotniczych. Ten środek komunikacji z miesiąca na miesiąc staje się coraz bardziej popularny, zwłaszcza wśród osób nie związanych na co dzień z pracą w wielkich korporacjach, gdzie wyloty służbowe są codziennością. FlightRadar24 to aplikacja, która w założeniach twórców ma pomóc nam wszystkim w nawigacji po skomplikowanej strukturze lotniczej. Już niedługo z jej usług skorzystają również właściciele telefonów komórkowych opartych o system operacyjny Windows Phone 8.
FlightRadar24 to w gruncie rzeczy mapa aktualnie lecących samolotów pokazanych w czasie rzeczywistym. Każdy użytkownik może w prosty i przyjemny sposób sprawdzić z jakiej linii lotniczej jest maszyna pokonująca trasę chociażby z Wrocławia do Londynu; ile godzin jest już w powietrzu, a za ile powinna wylądować. Twórcy zadbali o wyszukiwarkę, która w precyzyjny sposób odnajdzie interesujący nas samolot – wystarczy wstukać albo linię lotniczą, albo wysokość lub po prostu prędkość maszyny. Co więcej, jeżeli nakierujemy aparat smartfona na przelatujący nad naszą głową samolot, aplikacja ma go rozpoznać i wyświetlić szczegółowe dane. Brzmi to nieprawdopodobnie, jednak (podobno) sprawdza się znakomicie.
Na koniec warto napisać o elemencie bardziej estetycznym, który mimo swej prostoty znacznie zwiększy komfort użytkowania aplikacji FlightRadar24. Mówię tu o kilku rodzajach ikonek dostępnych do przypisania dla poszczególnych samolotów. Domyślacie się chyba, że w jednym momencie w powietrzu leci nawet kilkaset maszyn, przez co nawigacja bez ich zróżnicowania byłaby na 4-calowym ekranie udręką. FlightRadar24 według zapewnień producenta trafi do Windows Phone Store w przeciągu najbliższych czterech/pięciu tygodni.
Źródło: wmpoweruser.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.