Zaledwie siedem miesięcy potrzebował sklep Windows Store, żeby jego asortyment przekroczył magiczną barierę stu tysięcy dostępnych gier i aplikacji. Są to naturalnie programy dostępne zarówno na komputery osobiste, jak i urządzenia mobilne. Według najnowszych statystyk, udział systemu operacyjnego Windows 8 na rynku PC jest równy 5,1%.
Porównując osiągnięcie sklepu korporacji Microsoft do największego konkurenta, firmy Apple z system MAC OS, jest to wynik imponujący. W Mac App Store, trzydzieści miesięcy po debiucie znajduje się ”zaledwie” 15 tysięcy dostępnych aplikacji. Należy przy tym zaznaczyć, iż znaczna część z nich bije jakością i wykonaniem odpowiedniki dostępne na system Windows.
Zastanówmy się zatem czy zależy nam na niezliczonej ilości programów, z których i tak większość omijamy szerokim łukiem, czy potrzebujemy zaledwie kilku tak zwanych: „killer app”. Ja jestem zdania, że jakość nie zawsze przekłada się na ilość. Dlatego z tych stu tysięcy wybrałbym zaledwie garstkę naprawdę wartościowych i przydatnych aplikacji.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.