Skijumper – „retro style” powraca!

Jestem absolutnie przekonany, że większość z Was miała styczność z fantastyczną grą dwuwymiarową DSJ. Ta seria gier pozwalająca wcielić się nam w Adama Małysza, jak i innych skoczków ze światowej czołówki nawet dziś jest dla mnie synonimem grywalności i wspaniałej, naprawdę wspaniałej zabawy. Miło mi zatem pisać Wam o produkcji bardzo podobnej i równie wciągającej. O Skijumper.

Omawiany tytuł został stworzony wyłącznie na platformę Windows Phone. Cieszę się, że kolejna bardzo interesująca gra (subiektywna opinia) trafiła na system Microsoftu, który nie cierpi na przesyt wartościowych produkcji. Skijumper to tytuł 2D, przygotowany z myślą o miłośnikach skoków narciarskich. Generalnie jest to kalka leciwego produktu wydanego wyłącznie na komputery osobiste, znanego wszystkim jako DSJ, ale to bardzo dobrze. Skijumper wygląda tragicznie – powiedzmy to sobie od razu. Jeśli oczekujesz wodotrysków graficznych, pomyliłeś gry. Tu liczy się dobra zabawa i ogromna przyjemność płynąca z rozgrywki.

Twórca gry chwali się przede wszystkim dziesięcioma dostępnymi skoczniami. Fajnie, że będzie różnorodność. Liczę również na kolejne aktualizacje, które znacznie wydłużą „życie” produktu. Warto odnotować, że każdy z nas będzie mógł zapisać powtórkę wykonanego skoku, bowiem istnieje funkcja REPLAY. Ponadto Skijumper ma globalny ranking, dzięki któremu porównamy uzyskane wyniki z ludźmi na całym świecie.

Skijumper wyceniony przez twórcę został na dokładnie $2.99. To dużo, zwłaszcza na produkt mizernej jakości. Ja jednak kupię, bo chcę bawić się jak za dawnych lat.