Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Spotify na plany Apple. Bardzo możliwe, że w serwisie streamingowym już niedługo pojawi się jeszcze więcej reklam.
Kilka dni temu pisałem dla Was o tym, iż Apple Music mimo sporego osłabienia wybiera się na wojnę ze Spotify i jawnie ją zapowiada. Wszystko rozbijało się wówczas o sposób zarobku oraz wypłacanie wykonawcom większych stawek pieniężnych, które działają na nieco innych zasadach, niż ma to miejsce w przypadku Spotify. Okazuje się, że pierwsze decyzje zostały już najprawdopodobniej podjęte. Spotify może zacząć wyświetlać swoim użytkownikom większą ilość reklam – niestety wiąże się to ze zmianą całego modelu finansowania serwisu.
Apple proponuje niecałe 10 centów każdemu artyście, którego muzyka zostanie odtworzona przez 100 minut w serwisie streamingowym: tak jak wspominałem, niszowi artyści nic na tym nie zarobią, jak zwykle, ale dla gwiazd może to oznaczać naprawdę dobre pieniądze. Dla Spotify, które odwiedza około 70 milionów użytkowników może to jednak wygenerować pewne straty dla twórców, którzy obecnie nie mogą sobie na coś takiego pozwolić. Jak widać, Spotify od razu zareagowało zmianami w swojej polityce i przebudowało nieco strategię – jednak nie wiadomo do końca, kiedy wejdzie ona w życie.
Wszystko rozbija się o partnerstwo z reklamodawcami, których obecnie ma być więcej. Spotify przekaże im dane użytkowników, takie jak płeć czy wiek oraz co gorsza te, które dotyczą bezpośrednio gustów muzycznych. To niby niewiele, jednak może zostać skrzętnie wykorzystane do wyświetlania większej ilości „przeszkadzajek” w darmowej wersji serwisu. Same reklamy mają być bardziej spersonalizowane, jednak nikt nie mówi o tym, czy będzie ich znacząco więcej czy też nie. Niestety na tym wszystkim może ucierpieć zdanie o Spotify, a jak wiemy tego typu działania przekładają się często na poszukiwanie innych rzeczy u konkurencji.
Abonenci nie mają się czego bać, bowiem nie są oni narażeni na reklamy. Te osoby, które nie płacą, muszą przygotować się na trudniejszy odsłuch.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.