Instagram oficjalnie zaprezentował nową wersję swojej aplikacji mobilnej dla Androida i iOS. Wraz z uaktualnieniem użytkownicy doczekali się kolejnych możliwości związanych z kontrowersyjną funkcją Stories. Tym razem będziemy mogli mieć większą ingerencję we wrzucane oraz odbierane treści.
Instagram Stories to funkcja, która pojawiła się kilka tygodni temu i od razu na swój cel obrała Snapchata oraz samo działanie tej aplikacji. Media branżowe trąbiły o kradzieży, ale jednak po czasie użytkownicy przekonali się do rozwiązania Instagrama i korzystają z niego równie chętnie co ze Snapchata. Nowa aktualizacja aplikacji oznaczona numerkiem 9.3 przynosi jednak kilka zmian, które pozytywnie powinny odbić się na rozwoju wspomnianej funkcji Stories.
Użytkownicy korzystający z Instagram Stories mogą od teraz bez problemu zapisywać zdjęcia oraz materiały wideo, które są tworzone bezpośrednio za pomocą aplikacji. Wcześniej Instagram dawał jedynie możliwość zrobienia tego nieco, „na żywo”, przez co materiały udostępniane w ten sposób innym osobom ginęły w tłumie i nie mogliśmy skorzystać z nich później. Kolejną zmianą jest również możliwość wyciszania powiadomień o Stories od niektórych użytkowników. Obecnie tego typu powiadomienia pojawiają się w górnej części aplikacji, jednak po odpowiednim wyciszeniu wybranych osób nie będziemy otrzymywać na ich temat już żadnych informacji.
Inne, mniejsze zmiany dotyczą możliwości wybierania koloru podczas dodawania tekstu do wideo lub zdjęcia a także zwiększeniu wydajności podczas dodawania wideo czy innych materiałów.
Instagram Stories naprawdę chce powalczyć ze Snapchatem i wszystko wskazuje na to, że funkcja ta naprawdę ma szansę na sukces. Aktualizacja aplikacji przebiega etapami i nową wersję powinniście mieć u siebie już do końca tego tygodnia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.