Można powiedzieć: wreszcie! Już wkrótce logowanie do Google Play Games, a co za tym idzie – również do Google Plus – nie będzie wymagane.
Cóż, nie będę ukrywał, że konieczność logowania do usługi Google Play Games byla jedną z najbardziej irytujących i denerwujących konieczności podczas rozgrywki. Próba stworzenia systemu osiągnięć w stylu znanym chociażby z konsol czy popularnego Steama udała się raczej średnio – co prawda nie neguję obecności profilu gracza, zdobywanych achievementów i zarazem próby pokazania naszej aktywności w danej grze, ale Google postanowiło wplątać w to wszystko usługę, która cieszy się raczej średnim zainteresowaniem, a mowa o usłudze Google Plus, czyli portalu społecznościowym, którego funkcjonalność próbowano wplątać do praktycznie każdego narzędzia oferowanego przez giganta z Mountain View. Teraz z tych dodatków firma próbuje się wyplątać, a kolejną tego oznaką jest rezygnacja z tego uporczywego systemu.
Od teraz do usługi Google Play Games będziemy mogli się logować tylko za pośrednictwem maila, wybierając jeden z czterdziestu awatarów określających nasz profil. Wszystkie zgromadzone poziomy i osiągnięcia zostaną przetransferowane do nowego Gamer ID. Co ważne, do usługi wystarczy logować się tylko raz, a nie zaś przy każdym uruchomieniu gry. No i przede wszystkim – nasza aktywność w grach nie będzie już wyświetlana na sztucznie utworzonym profilu w Google Plus. Tego wszystkiego możecie dokonać za pośrednictwem aplikacji dostępnej w Google Play.
To kolejny dobry krok Google, pozwalający jednak zadać jedno niezwykle istotne pytanie – dlaczego firma w końcu nie zdecyduje się na uśmiercenie tego przecież i tak już mocno okrojonego serwisu? Próba podboju rynku społecznościowego zakończyła się wielkim niepowodzeniem tego koncernu, a sztuczne utrzymywanie przy życiu trupa jest decyzją ze wszech miar bardzo dziwną. No ale cóż – nie takie rzeczy przecież mieliśmy już okazję obserwować w mobilnym światku…
źródło: engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.