Konami zaserwowało starszym graczom naprawdę miłą niespodziankę. Kultowa gra z lat 80 i 90, czyli Contra, już niedługo pojawi się w odświeżonej, mobilnej odsłonie!
Zapewne nie ma na sali nikogo, kto nie wiedziałby czym dokładnie jest Contra. Nawet jeżeli nie, to na pewno taka osoba kiedyś w nią grała. Kultowy tytuł Konami, który pierwotnie zadebiutował pod koniec lat 80 na prymitywnych konsolach onieśmielał grafiką i pomysłem na nieco mniej skomplikowaną fabułę stawiającą na zręczność graczy. Sama gra pojawiła się w złotym okresie, w którym na rynku królowały takie tytułu jak chociażby Castlevania, Bomberman, Silent Sill, pierwsze części Metal Gear Solid czy nieśmiertelny mimo upływu czasu Metal Slug. Co jednak czeka nas w przypadku nowej gry mobilnej sygnowanej tą samą nazwą, która elektryzowała graczy przed telewizorami ponad dwie dekady temu?
Konami jakiś czas temu wydało oficjalne oświadczenie, które zostało przyjęte zarówno pozytywnie jak i negatywnie przez użytkowników na całym świecie. Zespół developerski poinformował, iż nie ma zamiaru rozwijać już gier przeznaczonych stricte na konsole i chce skupić się na mobilnym aspekcie rozgrywki. Podczas gdy kilka miesięcy temu Konami zaczęło przenosić niektóre ze swoich klasyków na urządzenia mobilne wygląda na to, że w końcu doczekamy się prawdziwego hitu. Mam tu oczywiście na myśli grę Contra, która jest obecnie tworzona we współpracy z Tencent. Początkowo mogliśmy się dowiedzieć o samej grze w listopadzie zeszłego roku i miała trafić ona jedynie na rynek chiński. Jak widać wszystko się zmieniło i produkcja pojawi się na Androidzie i iOS – niestety nie wiemy dokładnie kiedy. Na ten moment możemy przypuszczać jedynie, że w Contrze pojawi się znak „naszych czasów”, czyli system mikropłatności pozwalających na ulepszenie rozgrywki.
To będzie bardzo interesujące, aby zobaczyć, w jaki sposób po latach twórcy gry chcą zarobić na niej prawdziwe pieniądze. Miejmy jednak nadzieję, że mikropłatności nie usprawnią grę na tyle, że „normalny” poziom trudności przestanie się opłacać, co miało już miejsce w niektórych produkcjach. Patrząc jednak na zwiastun gra wygląda naprawdę dobrze i świeżo. Bardzo cieszy mnie również fakt, iż twórcy prawdopodobnie zdecydowali się na odświeżenie starych poziomów – jeden z nich, czyli klasyczny „jungle” możemy zobaczyć pod koniec zwiastuna.
Kolejną zagrywką, która mogłaby przynieść Contrze dawny blask były tryb multiplayer pozwalający grać ze znajomymi przez sieć – dokładnie tak, jak miało to miejsce na starszych konsolach w przypadku trzymania dwóch kontrolerów przez użytkowników. Jeżeli gra stanie się popularna to kto wie, czy oprócz urządzeń mobilnych nie zobaczymy jej na innych sprzętach. Na to wszystko musimy jednak jeszcze trochę poczekać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.