Apple wprowadził zmiany w regulaminie App Store’a i od teraz nie można udostępniać w nim aplikacji i gier, które w jakikolwiek sposób nagradzają za to, że je polecamy w serwisach społecznościowych czy oferują jakieś środki w zamian za pozytywne recenzje w App Store.
Jak brzmi słynne powiedzenie – każdy orze jak może – i nie inaczej jest z deweloperami. Udostępniają oni gry czy aplikacje za darmo, a potem, aby móc z nich jakkolwiek korzystać każą sobie kupować funkcje poprzez mikropłatności. Co poniektórzy idą dalej – oferują np. dodatkowe punkty czy kredyty w grach za to, że poleci się ich produkt na Facebooku, podeśle znajomemu, obejrzy jakiś filmik reklamujący treści zupełnie niezwiązane z uruchomioną grą czy nawet wystawi pozytywną ocenę w App Store. Takim właśnie kombinatorom Apple niedawno zabronił wstępu do swojego sklepu.
Jak raportują TechCrunch czy MacRumors, Apple faktycznie zaczął pozbywać się aplikacji, które naruszają dwa punkty regulaminu (2.25 oraz 3.10), według których: a) jeżeli używana aplikacja promuje jakąkolwiek inną aplikację poza sobą oraz b) jeżeli deweloperzy nagradzają w aplikacjach za wystawianie recenzji w App Store to programista uskuteczniający takie procedery nie tylko nie zamieści swojej aplikacji w sklepie, ale może także zostać usunięty z programu deweloperskiego Apple’a. Powołując się na te punkty recenzent App Store’a nie dopuścił do sklepu aplikacji pewnego dewelopera, tłumacząc, że reklamuje ona inną aplikację oraz nakłania do promowania w serisach społęcznościowych.
Z jednej strony Apple zrobił dobrze, bo dzięki temu spamujące dotychczas aplikacje staną się bardziej profesjonalne. Z drugiej natomiast, biorąc pod uwagę trudności ze zdobyciem popularności w App Store, znaczna większość deweloperów będzie niepocieszona. Ja tam się cieszę – są inne kanały umożliwiające promowanie swoich gier i aplikacji.
źródło: iPhone Hacks
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.