Kilka dni temu na łamach appManiaKa Szymon opublikował przegląd zegarów w systemie Windows 8, w którym zaprezentował kilka interesujących aplikacji dostępnych w Windows Store. W ostatnich dniach również rozpocząłem swoją przygodę z systemem operacyjnym Windows 8.1, dlatego chciałbym pomóc Wam w wyborze programów i gier, jakie powinno się zainstalować tuż po pierwszym uruchomieniu.
Poniższe zestawienie jest zbiorem subiektywnych propozycji, ale uważam, że każdy właściciel tabletu internetowego z mobilnymi okienkami na pokładzie powinien się w nie zaopatrzyć. Myślę też, że niemal wszyscy znajdą coś dla siebie – zarówno do pracy, jak i szeroko rozumianej rozrywki. Bo Windows 8/8.1 to naprawdę bardzo udany OS, z którego korzystanie nie musi być udręką.
Warto przy okazji dodać, że od niedawna nie musicie już płacić za oprogramowanie kartą kredytową: teraz gry i programy na Windows Phone, Windows 8 czy Xbox kupować możecie z jednego, wspólnego konta, zasilanego specjalnymi, przedpłaconymi kartami upominkowymi. Szerzej przeczytacie w naszym ostatnim poradniku.
Aplikacje:
Allegro
Pierwsza aplikacja z naszego maniakalnego podsumowania jest najprawdopodobniej wszystkim znana. Asortyment Windows Store nie jest na ten moment przesadnie rozbudowany, przez co znalezienie kilkunastu wartych uwagi, i co najważniejsze, dobrych technicznie programów nie jest prostym zadaniem. Okazuje się jednak, że mobilna aplikacja Allegro spełnia pokładane w niej nadzieje z nadwyżką. Ekipa programistów z grupy Allegro przygotowała na dla produkt, który jest naprawdę sensowną alternatywą do przeglądarkowej wersji witryny internetowej Allegro.pl. Wykorzystując specyfikę i innowacyjność interfejsu Windows otrzymujemy program estetyczny, funkcjonalny i przyjemny dla oka.
Ekran urządzenia mobilnego w całości wyświetla kategorie i najważniejsze oraz najbardziej wartościowe okazje (przeceny lub aukcje, gdzie obniżono koszt wysyłki) w postaci „żywych” kafli. Zdjęcia i zrzuty ekranu nie oddają tego designu całkowicie, ale w rzeczywistości jest na czym „zawiesić” oko. Prawy górny róg został zagospodarowany przez dwie ikony – pierwsza umożliwia zalogowanie się na własne konto, druga uruchamia wyszukiwarkę.
Aplikacja Allegro wykorzystuje gesty charakterystyczne dla systemu korporacji Microsoft. Przesuwając opuszek palca od dolnej krawędzi ekranu w kierunku poziomym wywołamy specjalne menu. W nim znajdziemy opcje pozwalające na bezpośrednie przejście do serwisu aukcyjnego Allegro.pl oraz funkcję związaną z tworzeniem własnych aukcji.
Allegro znajdziecie w Windows Store całkowicie za darmo.
Deezer
Streamowanie muzyki z dedykowanych do tego serwisów internetowych jest zarówno zaskakująco intuicyjne, ale także bardzo wygodne. Na miejscu aplikacji Deezer mógłbym umieścić jakikolwiek program konkurencyjnych firm – wszystkie oferują właściwie to samo.
Deezer, podobnie jak inne serwisy, oferuje nam dostęp aż do trzydziestu milionów piosenek w całkiem dobrej jakości. To oczywiste, że trafimy na utwór nagrany nieznacznie ciszej aniżeli pozostałe. Zdarzy się również kawałek z dodatkowym głosem człowieka, który najprawdopodobniej prowadził dyskotekę i mówił do bawiącego się tłumu. Problemy widać także w dostępności – nie wszystkie utwory są wykonane przez pierwotnego artystę. Przykładem może być piękna piosenka Anny Jantar zatytułowana: „Przetańczyć z Tobą chcę”. W programie Deezer nie ma jej w oryginale, dlatego skazani jesteśmy na grupy biesiadne tudzież zespoły bawiące gości weselnych. Reasumując? Jest poprawnie, chociaż nie idealnie. Usługa dostępna jest w cenie 19,99 zł za wersję Premium + – umożliwia ona nielimitowany odsłuch na komputerze i urządzeniach mobilnych.
Od strony technicznej omawiany produkt prezentuje się zdecydowanie lepiej niż wersja przeznaczona na tablety internetowe i smartfony z zaimplementowanym systemem operacyjnym iOS. Wszelkie elementy takie jak chociażby albumy, stacje radiowe czy też własne listy odtwarzania zostały przygotowane w postaci kafli o znacznych rozmiarach. Taka architektura zapewnia ponadprzeciętne odczucia z użytkowania aplikacji – na każdym kroku zaskakiwani jesteśmy niesamowitą płynnością i perfekcyjną reakcją na wykonywane polecenia. Po części jest to zasługa parametrów sprzętowych urządzenia oraz systemu Windows 8.1, jednak brawa należą się także programistą za świetne zoptymalizowanie appki.
Na pochwałę zasługuje także estetyczny, przejrzysty i intuicyjny interfejs. Kunszt grafików widać już na pierwszy rzut oka, ale nie chcę opisywać tego słowami – wystarczy zerknąć na zrzuty ekranu.
Deezer pobrać można za darmo. Wystarczy kliknąć tutaj.
Czy można żyć bez konta na portalu społecznościowym Facebook? Oczywiście, że tak. Problem w tym, że w dzisiejszym świecie trzeba być obecnym na witrynie stworzonej przez Mark’a Zuckerberga. W założeniach twórcy miała to być strona, na której ludzie będą mogli publikować swoje zdjęcia, komentować je i przeglądać aktywności znajomych. W rzeczywistości dochodzą jeszcze wszystkim znane „lajki” – polubienia wpisów, osób czy blogów technologicznych (widzieliście nasz maniakalny „fejsbukowy” profil?). W moim przypadku jest jeszcze inaczej, gdyż Facebook stał się swoistym agregatorem newsów. Wystarczy skorzystać z dedykowanej aplikacji dostępnej w sklepie Windows Store aby przejrzeć tablicę, na jakiej mnóstwo witryn publikuje najważniejsze wiadomości ze świata IT.
Facebook w wersji na mobilne okienka jest jednym z najlepiej wykonanych programów z asortymentu całego sklepu. Jedną z ważniejszych cech jest w pełni animowany kafelek ekranowy. Wystarczy zalogować się na swoje konto aby rozpoczął własne życie, przez co zamiast klasycznej ikony pojawiają się zdjęcia naszych znajomych oraz wszelkiego rodzaju aktywności. Warto dodać, że wielkość płytki może zostać zmodyfikowana – najmniejsza jest stała i nieruchoma, podczas gdy średnia, szeroka i duża pozwala na włączenie i wyłącznie dynamicznych efektów wizualnych. Warto o tym pamiętać.
Do strony technicznej nie można mieć jakichkolwiek zastrzeżeń. Aplikacja startuje błyskawicznie, natomiast po uruchomieniu nie zauważyłem żadnych spowolnień, lagów czy niespodziewanych powrotów do ekranu startowego.
Facebook to również program w pełni darmowy.
Fotor
Bezapelacyjnie najlepszy edytor zdjęć dostępny w Windows Store. Prawdziwy niezbędnik każdego maniaka nowych technologii, który pragnie delikatnie zretuszować zdjęcie wykonane najnowszym smartfonem. Program całkowicie darmowy, ale jednocześnie pełen zaawansowanych narzędzi – a te doceni każdy z nas. Tuż po pierwszym uruchomieniu w oczy rzuca się świetnie zaprojektowany interfejs. Na niebieskim tle umieszczono zaledwie dwa kwadraty pełniące rolę menu głównego, natomiast obok nich widnieją przykładowe fotografie z biblioteki. Aby edytować wskazane zdjęcie należy wybrać je z zasobów tabletu internetowego, serwera w chmurze SkyDrive albo z sieci Web. Kolejny krok to korzystanie z szerokiego asortymentu specjalistycznych narzędzi służących do modyfikacji wykonanych fotek.
Użytkownik otrzymuje do dyspozycji kilkanaście filtrów, szeroką gamę ustawień dotyczących kontrastu, temperatury, nasycenia kolorów i tak dalej. Nie ma przeciwwskazań do dowolnego przycinania edytowanej fotografii, osadzania jej w ramkach a także nakładania efektu rozmycia. Ciekawie prezentuje się także możliwość dodawania dowolnego tekstu zdjęciach. Panowie producenci udostępnili dla nas kilkanaście czcionek i podstawowe narzędzia służące do zmiany jej rozmiaru, koloru. Na uwagę zasługuje także mechanizm odpowiadający za tworzenie kolaży. Posiadając bogaty zbiór zdjęć możemy ustawiać je w specjalne ramki, służące do „łączenia” nawet czterech fotek jednocześnie. Efekt końcowy jest niesamowity.
Fotor można pobrać stąd.
Evernote Touch
Kolejną aplikacją, która powinna znaleźć się na każdym urządzeniu mobilnym jest Evernote Touch. W Windows Store dostępna jest wersja identyczna jak na pozostałych platformach, stąd należy spodziewać się wysokiej jakości wykonania. W rzeczywistości oprócz nienagannej płynności interfejsu i błyskawicznej reakcji na dotyk w oczy rzuca się świetna strona graficzna. Jeżeli dodamy do tego ogromne możliwości jakie płyną z użytkowania aplikacji Evernote Touch, okaże się, że program ten po prostu musisz zainstalować.
Założenie twórców było proste – przygotować apkę, która pozwoli użytkownikowi tworzyć notatki. Z biegiem czasu możemy bez wahania stwierdzić, iż plan wykonali należycie. Wystarczy dotknąć palcem na specjalnie przygotowany kafel aby uruchomić pustą kartkę papieru. Po jej lewej stronie znajdują się pola w jakie można dodać między innymi tagi oraz przypomnienia, natomiast prawa część ekranu to miejsce przeznaczone na naszą twórczość. Brak tu jakichkolwiek zbędnych narzędzi do edycji wpisywanego tekstu – jesteśmy sam na sam z niezapisaną stroną.
Z Evernote Touch warto korzystać także ze względu na funkcję synchronizacji notatek między różnymi urządzeniami. Jeżeli posiadamy opisywany program na komputerze, telefonie i tablecie internetowym, jedna wiadomość może pojawić się na każdym z nich bez żadnych dodatkowych czynności. Wystarczy mieć aktywne połączenie internetowe i nacisnąć dedykowany przycisk, aby w przeciągu kilku chwil zsynchronizować jedną bądź kilka materiałów.
Evernote Touch tak i jak reszta wybranych programów dostępny jest za darmo.
RainbowDrive
Wirtualne dyski w chmurze dostępne są na skalę masową od kilku lat. Na ich przestrzeni byliśmy świadkami debiutu wielu różnych serwerów – jedne były wyraźnie lepsze i bardziej atrakcyjne od drugich, kolejne szybko kończyły działalność pod naporem konkurencji.
Każdy nowy tablet internetowy pracujący pod kontrolą systemu Windows 8/8.1 jest od początku zaopatrzony w aplikację SkyDrive – autorską chmurę od korporacji Microsoft. Problem pojawia się wtedy kiedy korzystamy z innych rozwiązań, takich jak chociażby Google Drive, Dropbox, Box. Nie ma sensu instalować każdej aplikacji z osobna, ponieważ nawigowanie między nimi może być frustrujące. Znacznie lepiej skorzystać z programu RainbowDrive, który umożliwia sterowanie zasobami wielu serwerów z jednego miejsca.
Przygodę z RainbowDrive rozpoczynamy od zalogowania się na wszystkie chmury, z których aktualnie korzystamy. Aplikacja wspiera dysk Dropbox, Google Drive, SkyDrive, Box i BaiduYun. Po wykonaniu tej czynności uzyskujemy dostęp do całej zawartości wszystkich chmur. Możemy przesyłać na nie dowolne pliki, pobierać je bezpośrednio na urządzenie mobilne a także usuwać. Warto zaznaczyć, iż każdy materiał zostanie automatycznie sklasyfikowany w odpowiedniej kategorii (zdjęcia do zdjęć, etc.). Na uwagę zasługuje również możliwość przeglądania fotografii i odtwarzania filmów bezpośrednio z poziomu rzeczonego tytułu.
RainbowDrive znajdziecie pod tym adresem.
TuneIn Radio
Czy można mieć tablet internetowy z systemem operacyjnym Windows 8/8.1, na którym nie zainstalowano aplikacji TuneIn Radio? Odpowiedź jest oczywista: nie można.
Rzeczony tytuł jest pewnego rodzaju agregatorem wielu stacji radiowych niedostępnych dla mieszkańców nie tylko Polski, ale także innych regionów świata. Wystarczy mieć aktywne połączenie internetowe aby móc cieszyć się z ponad sześćdziesięciu tysięcy różnych fal i nadawanych na nich audycji. Od strony technicznej nie ma się do czego przyczepić. Panowie producenci włożyli sporo pracy w doszlifowanie każdego elementu. Na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim interfejs graficzny, który jest wprost fenomenalny. W tle wyświetlają się bardzo ładne obrazy, natomiast pierwszy plan zagospodarowany został przez świetne menu główne. Pogrupowano w nim stacje radiowe na konkretne kategorie odpowiadające gatunkowi muzycznemu. Jest także miejsce, w którym wyświetlane są ostatnio słuchane i najpopularniejsze stacje.
TuneIn Radio możecie znaleźć w Windows Store.
Wikipedia
Ciężko wyobrazić sobie życie bez Wikipedii. Ta witryna internetowa codziennie pomaga milionom osób, które miast korzystać z klasycznych encyklopedii ratują się informacjami zawartymi właśnie w niej. Wikipedia jest dostępna dla urządzeń mobilnych, także tych pracujących pod kontrolą systemu korporacji Microsoft. I jest to aplikacja, którą trzeba zainstalować.
Na użytkowników czeka ponad dwadzieścia milionów haseł spisanych w przeszło dwustu osiemdziesięciu językach. Aby uzyskać informacje o człowieku/przedmiocie/wydarzeniu wystarczy skorzystać z zaimplementowanej wewnątrz aplikacji wyszukiwarki. Twórcy przygotowali również specjalne narzędzia służące do dzielenia się treścią – wystarczy jedno kliknięcie aby udostępnić materiał w innym programie czy też na stronie internetowej. Nie można zapominać o opcji pozwalającej na zapisanie tekstu w celu odczytania go później.
Wikipedii nie można odmówić użyteczności, ale nad jakością wykonania mógłbym polemizować. Interfejs jest ascetyczny przez co nie wygląda zbyt dobrze, szczególnie w porównaniu do wyżej opisywanych programów. Mimo wszystko warto zastanowić się na instalacją Wikipedii, którą znajdziecie tutaj.
Ekstraklasa.net LIVE
Ostatnią produkcją, którą po prostu musisz mieć jest Ekstraklasa.net LIVE. Piłka nożna jest w Polsce sportem przyciągającym przed ekrany odbiorników telewizyjnych zdecydowanie najliczniejsze grono kibiców. Nic dziwnego, że wielu miłośników tej dyscypliny śledzi wydarzenia z nią związane z zapartym tchem.
Ekstraklasa.net LIVE zawiera w sobie wszystko to co powinno zainteresować kibiców. Znajdziemy tu profesjonalne relacje prowadzone w czasie rzeczywistym z wszystkich meczów polskiej Ekstraklasy, 1. ligi oraz europejskich pucharów. Oprócz tego najnowsze wiadomości piłkarskie z całego świata pisane przez specjalistów w swojej dziedzinie. Naturalnie nie mogło zabraknąć wszelkich tabel – zarówno z punktacją ogólną, jak i klasyfikacją strzelców. Baza zespołów jest całkiem obszerna, bowiem znajduje się w niej aż sto pięćdziesiąt pozycji. Każdy klub możemy obserwować, otrzymując powiadomienia o najnowszych informacjach takich jak aktualny terminarz, zdobywcy bramek, tabela, itd.
Tak jak w przypadku poprzednich aplikacji z naszego zestawienia, Ekstraklasa.net LIVE zachwyca „wyglądem zewnętrznym”. Specyfika interfejsu Modern sprawia, że większość programów pozostawia po sobie dobre wrażenie. Oprócz ładnego wyglądu należy pochwalić twórców za świetną optymalizację – nie musimy bać się spowolnień czy wręcz zatrzymania aplikacji w trakcie pracy.
Ekstraklasa.net LIVE dostępna jest za darmo.
Gry:
Jetpack Joyride
Na swoim tablecie internetowym natychmiast zainstalowałem grę Jetpack Joyride. Dostępna jest również na platformach konkurencji (za darmo), dlatego każdy z Was może wypróbować ją samodzielnie. W wersji na urządzenia mobilne z systemem operacyjnym Windows 8/8.1 poważnie kuleje pod względem technicznym, ale niedoskonałości nadrabia wsparciem dla usługi Xbox Live. Niestety zabawa nie jest komfortowa, ponieważ każdy powrót do menu głównego kończy się czarną plamą obejmującą ¾ ekranu. Rozwiązaniem na ów defekt jest obrót tabletu internetowego tak aby zadziałał akcelerometr – ale czy na pewno? Początkowo schemat ten działał znakomicie, ale po kilkunastu razach komputer wyświetlił niebieski „ekran śmierci” resetujący cały sprzęt.
Jeżeli przełkniemy powyższą niedoskonałość to okaże się, że możemy bawić się całkiem nieźle. Jetpack Joyride należy do grona najlepszych gier zręcznościowych, o czym pisaliśmy przy okazji maniaKalnego podsumowania. Rozgrywka dla pojedynczego gracza nie ma końca i opiera się na omijaniu wszelkiego rodzaju laserów, pól siłowych i innych śmiercionośnych przedmiotów, które mają za zadanie zakończyć żywot protagonisty. Bohaterem jest bliżej nieokreślony mężczyzna z plecakiem odrzutowym na plecach.
Motywacją do kolejnych posiedzeń przy Jetpack Joyride jest sklepik z obszernym i wyjątkowym asortymentem. Każdy produkt możemy nabyć za złote monety zdobywane podczas rozgrywki – mikropłatności nie są wymagane do wykupienia wszystkiego co leży na półkach. A jest tego sporo, począwszy na nowych plecakach odrzutowych, poprzez specjalne umiejętności, skończywszy na odzieży dla protegowanego.
Jetpack Joyride możecie pobrać klikając w to miejsce.
Cut the Rope
Cut the Rope to produkcja za jakiej sukcesem stoją panowie ze studia ZeptoLab. Ogromna popularność tego tytułu świadczy o wysokiej jakości i świetnej rozgrywce dla pojedynczego gracza. Ponad czterysta milionów pobrań na całym świecie i niemal same pozytywne recenzje mówią jedno – gra jest fenomenalna. Wersja na Windows’a została przygotowana z dbałością o najmniejsze szczegóły, dzięki czemu nie uświadczymy problemów technicznych jak w przypadku Jetpack Joyride. Wystarczy grę zainstalować, uruchomić i bawić się w najlepsze bez strachu przed niekontrolowanym powrotem do pulpitu głównego czy restartem tabletu. Ale tak ma być.
Zabawa nie jest przesadnie rozbudowana, gdyż całość opiera się na dostarczeniu cukierka głodnej żabce. Słodkość przywiązana jest do jednego bądź kilku sznureczków, których odpowiednie przecięcie skieruje ją we wskazane przez twórców miejsce. Mimo tego samego schematu przez ponad trzysta poziomów gra nigdy nie robi się monotonna, a co za tym idzie, gracz nie odczuwa znużenia. Wraz z pokonywaniem kolejnych leveli stopień trudności znacząco wzrasta. Pod koniec kampanii zdobycie jednej z trzech złotych gwiazdek staje się zadaniem wyjątkowo wymagającym.
Cut the Rope znajdziecie tutaj.
Podsumowanie
Windows Store nie zachwyca swoim asortymentem. Brakuje mu wielu aplikacji bez jakich codzienne funkcjonowanie jest mocno ograniczone. Te programy, które są dostępne charakteryzują się wysoką funkcjonalnością, fenomenalnym, intuicyjnym, przejrzystym i estetycznie zaprojektowanym interfejsem. Szkoda tylko, że jest ich tak mało. Sytuacja zmienia się diametralnie w przypadku gier. Nie dość, że nie ma wielu hitów obecnych w App Store czy Google Play, to te obecne mają problemy techniczne. Szczerze liczę na to, że w roku 2014 Microsoft zrobi wszystko, aby braki w grach i aplikacjach nie były już tak widoczne.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.