Symbian może i jest już systemem kończącym swoje udane życie, ale mimo to nadal ma w swojej ofercie świetne aplikacje stworzone i rozwijane do dnia dzisiejszego przez fińskiego producenta. To właśnie te ekskluzywne programy są jednym z największych plusów zarówno poczciwego staruszka, jak i Windows Phone od Microsoftu. CEO Nokii, Stephen Elop, oficjalnie ogłosił dziś, że mapy Nokii zostaną oddane do dyspozycji użytkowników platform mobilnych iOS oraz Google Android.
Nie ma w tej decyzji żadnego zaskoczenia. Nokia jest świetnym producentem oprogramowania, które niestety nie zdobyło oszałamiającej popularności z powodu mizernej sprzedaży smartfonów z systemem Symbian i Windows Phone. Na platformie stworzonej przez Apple, mapy Noki mogą zyskać ogromną reklamę z dwóch prostych powodów – aplikacja fińskiego producenta jest dojrzała, jest pełna, jest sprawdzona, zaś mapy zaimplementowane w iOS 6 są niedopracowane i naszpikowane mniejszymi lub większymi błędami. Włodarze Nokii nie zapomnieli o użytkownikach Androida, gdyż planowane jest wydanie specjalnych narzędzi, dzięki którym możliwe będzie przepisanie aplikacji na system od firmy Google.
Fajnie, że tak wartościowy program, jakim bez wątpienia jest Nokia Maps zostanie szeroko rozpowszechniony. Dobre i potrzebne produkty muszą być dostępne dla wszystkich, nie tylko dla wybranych. Ktoś zapyta o datę premiery? Nie odpowiem, ponieważ jej nie znam. Nikt nie zna. Gdy tylko pojawią się pierwsze informacje dotyczące możliwego dnia debiutu, natychmiast Was poinformuję.
Źródło: engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.