Przeglądarka Maxthon dostępna jest w Google Play od ponad trzech lat, ale mimo to nie zdążyła zyskać sobie odpowiedniej popularności i jest tylko szarą ewentualnością. Wydawcy przeglądarki marzy się jednak to zmienić poprzez porozumienie z MediaTekiem – firmą produkującą mobilne procesory.
Przeglądarkowa firma i MediaTek doszły do pewnego porozumienia, którego rezultatem ma być firmowe wyposażanie urządzeń z procesorem MediaTek w Maxthona.
Procesorowy koncern robiący furorę w Państwie Środka ostatnio coraz intensywniej zmierza ku Europie. Jednostki tej firmy znajdziemy w telefonach firmy LG, Lenovo czy ZTE. Według szacunków, jeżeli w porozumieniu między Maxthonem a MediaTekiem nic się nie zmieni, to w 2014 roku omawiana przeglądarka zagości na około 100 milionach urządzeń z Androidem.
Trudno powiedzieć co na to producenci wykorzystujący procesory MediaTeka w swoich urządzeniach oraz – co najważniejsze – co na to Google. Z perspektywy użytkownika stwierdzam jedynie, że im więcej preinstalowanego softu w teleofnie czy na komputerze, tym większy bałagan. A implementowanie na siłę miernych produktów na pokłady telefonów to zdecydowanie zła droga do zyskania popularności.
Swoją drogą, podobnie planuje postąpić Samsung. Południowokoreański koncern zawarł umowę z firmą Lookout tworzącą antywirusowe programy, na mocy której w bliżej nieokreślonej przyszłości wybrane urządzenia Samsunga będą miały preinstalowane oprogramowanie antywirusowe.
źródło: Engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.