Dungeon Keeper to produkcja wydana w 1997 roku na komputery osobiste przez giganta światowego, korporację Electronic Arts. Teraz, prawie siedemnaście lat później możemy ponownie wcielić się w strażnika lochów, który musi odpierać ataki rycerzy pragnących chwały. To zaskakujące, że mamy do czynienia z grą inną niż znaczna większość, ponieważ pokierujemy czarnym charakterem – a nie wybawcą świata.
Omawiany produkt jest tak naprawdę strategiczną czasu rzeczywistego, a nie grą z gatunku tower defense. Gracz musi rekrutować kolejne jednostki bojowe mające na celu wyeliminowanie napierających przeciwników oraz obronę własnego terytorium. Sukces w Dungeon Keeper związany jest z taktycznym myśleniem i odpowiednim posyłaniem swoich wojsk w zacięty bój. Oprócz tego twórcy przygotowali dla nas możliwość budowania specjalnych pokoi-pułapek, mających na celu szybkie pozbawienie życia większej grupy adwersarzy.
Na pewno warto zwrócić uwagę na świetną oprawę graficzną. Widać wyraźnie kunszt grafików ze studia Electronic Arts – wszelkie modele postaci są szczegółowe, choć zostały stworzone w iście komiksowym stylu. Niestety pojawia się problem w postaci ceny – a raczej jej braku. Jest to związane z modelem freemium, który irytuje i ułatwia rozgrywkę osobom wydającym spore ilości pieniędzy w sklepie wewnątrz gry. Jeżeli jesteście zainteresowani to zapraszam do sklepu Google Play oraz App Store.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.